3 lis 2013

Śmieszne cytaty!

Adam Miauczyński
Boję się rano wstać, boję się dnia, codziennie rano boję się otworzyć oczy, ze strachu przed świtem, zupełnie nie wiem, co zrobić z nadchodzącym dniem. No nie mogę. (O, kurwa! W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego). Mam niby jakieś obowiązki, a przecież – pustka, jakby zupełnie nie miało znaczenia czy wstanę czy nie wstanę, czy zrobię coś, czy nie zrobię (ja pierdolę), higiena, jedzenie, praca, jedzenie, praca, palenie, proszki, sen. (Ja pierdolę, kurwa).

Dżisus, kurwa, ja pierdolę!

Ja tu ginę, mamo!

Żeby nie jeść samotnie, jem z telewizorem.

Pasażerka: Czy byłby pan tak uprzejmy i pomógł mi zdjąć bagaże?Adam: Nie!Pasażerka: Słucham!?Adam: Po prostu nie! Mi kto pomaga!?Pasażerka: Jest pan mężczyzną chyba?Adam: Ale ja jestem za pełnym równouprawnieniem kobiet. Gorącym zwolennikiem jestem! A pani jest przecież w pełni równouprawnioną kobietą.Pasażerka: Pan to za to nie jest chyba w pełni mężczyzną!Adam: Widzicie w nas mężczyzn w pełni, przypominacie sobie tylko wtedy, gdy trzeba wynieść śmieci, kontakt naprawić, zwolnić miejsce w tramwaju, autobusie. Nie jestem już w pełni mężczyzną, bo nie ma takiej potrzeby! Pani jest w pełni mężczyzną za to!

Ślepota przychodzi z czasem, z głupotą trzeba się urodzić.

"Miłość jest piękna w bajkach, w życiu kończy się na alimentach" Wyjście Awaryjne

Yui: Mama mówiła, że chciałaby mieć dużo dzieci. Ale skąd się one biorą?
Asuna: Yui... Jeżeli chcesz mieć dziecko, musisz otworzyć menu, przejść do ukrytych opcji i wybrać "Wyłącz kodeks etyczny"...
Kirito: Zdajesz sobie sprawę z tego, co jej mówisz!? Posłuchaj, Yui! Aby mieć dzieci, musisz najpierw wyjść za mąż. To uruchamia wydarzenie, w którym bocian przynosi ci dziecko!
Yui: Jak bocian zdobywa dziecko?
Kirito: Dzieci rodzą się, a potem dropią na polach z kapustą.
Yui: W takim razie, jeżeli urodziłam się na polu z kapustą... Czy to oznacza, że jestem córką kapusty?
Asuna: Kirito... Myślę, że lepiej powiedzieć jej prawdę...
Kirito: Za dużo myślisz, Asuna!
Klein: Skądże znowu! Przecież wszyscy jesteśmy dziećmi kapusty.

Viluy: Skoro jesteś przyjaciółką Ami Mizuno, musisz być świetną uczennicą. W czym jesteś najlepsza?
Usagi: W spaniu i jedzeniu...

Brook: Jeśli nic nie zrobimy, skończymy na dnie morza!
Robin: Nie, nie, przedtem rozbijemy się o skałę i utoniemy

Hino Rei: Zauważyłam, że twoje kimono prezentuje się lepiej na wieszaku niż na tobie.

„Głupich nie sieją, sami wschodzą.”Stephen King

Woody Allen:
"Dla ciebie jestem ateistą, dla Boga - konstruktywną opozycją."

"Gdyby tylko Bóg dał mi jakiś jasny znak! Na przykład złożył solidny
 depozyt w szwajcarskim banku na moje nazwisko."

"Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach na
 przyszłość."

"Wierzę, że tam w górze jest coś, co czuwa nad nami. Niestety, jest to rząd."

"Nie uznajesz żadnych wartości, całe twoje życie to nihilizm, cynizm,
sarkazm i orgazm. We Francji mógłbyś zrobić z tego hasło wyborcze i
 wygrać."

"Życie jest pełne nieszczęścia, samotności i cierpienia - i do tego
 kończy się o wiele zbyt wcześnie."

Osioł
Ja nie jestem psem. Jakbym był psem to bym się nazywał Pies,a nie Osioł!

A jak zobaczysz długi tunel, to nie idź w stronę światła!

Dobra, ty zajmij się smokiem, ja biorę na siebie schody. Znajdę je, skubane, i skopię im poręcz tak, że nie będą wiedziały, którędy na górę, a co! Bezwzględny będę! Zero litości! Znam karate, czwarty stopień wtajemniczenia, nie? Ale będzie jatka, no będzie rzeźnia normalnie!

Shrek
To jest ta scena, w której dajecie nogę.

Z dwojga złego lepiej w tę stronę.

Trochę to zaniedbane, ale za to jaka dzielnica!

Osioł: To gdzie jest ta ognista potwora, co?Shrek: W zamku… czeka na swojego rycerza.Osioł: Ja smoka miałem na myśli, Shrek.

Osioł: Uuu… Widziałeś tę ruderę? Kto by chciał mieszkać w czymś TAKIM?Shrek: Wiesz, tak konkretnie to ja.Osioł: O! Tu jest pięknie! Cudownie wręcz! Ty wiesz, że masz talent? Taki efekt przy tak skromnym budżecie… Podoba mi się ten głaz. To naprawdę ładny głaz.

Osioł: Hej, stary, może łaskawie zabierzesz mi z twarzy to miejsce, gdzie nie pasują tic-taki, bo ci jedzie!Kot w butach: Tak się składa, że ty też tam bratków nie hodujesz, wiesz?

Osioł: Co, pudło?Shrek: Nie – trafiłeś oba.

Piorun"Piekło to ja wciągam nosem"

Dariusz Szpakowski
Hiszpanie to przyszłość hiszpańskiej piłki.

Mirosław Trzeciak zdobył gola po indywidualnej akcji całego zespołu.

Nikt nie stoi, nikt nie stoi, wszyscy wstali.

Wynik jest sensacją, żeby nie powiedzieć dużą niespodzianką.

Nie ma się czego obawiać poza stratą kolejnych bramek.


 Jack Sparrow?
– Nie.
– Jak to nie?!
– Kapitan Jack Sparrow, słonko...

Jack Sparrow: To sen?
Bill Bucior Turner: Nie.
Jack Sparrow: Tak myślałem. We śnie byłby rum...

Jack Sparrow: Życzcie nam powodzenia chłopcy!
Alter ego Jack'a: Już mi go brak.
Alter ego Jack'a nr.2: Uroczy człowiek, prawda?
Alter ego Jack'a nr.3: Nie ruszać się! Upuściłem gdzieś mózg.

Elizabeth Swann: To jakiś obłęd!
Jack Sparrow: To polityka
.
Król Julian
Ach te człowieki. Niezbyt ruchawe, ale zawsze, nie?

Sonia, przebacz mi. Nie chcę już być królem ani coś. Uczepiłem się tego kim jestem, kim ty jesteś, czym śmierdzisz. A liczy się tylko to, czym śmierdzimy we dwoje.

Daruj, ale czy mógłbyś stąd wyjść, bo to jest biznesklasa? Naprawdę, to nic osobistego, po prostu jesteśmy od ciebie lepsi.

Małpy: A teraz pomówmy o macierzyńskim!Pingwiny: Urlop macierzyński? Dla samców?

Kowalski: Szefie… Może im jednak powiedzmy, że się skończyło paliwo?Skipper: Niee, z uśmiechem panowie, z uśmiechem, nie wypadać z roli…

Melman: Ale jak lew, zebra, żyrafa i hipopotam mają wejść do kasyna w Monte Carlo?Marty: A co za różnica? Najlepiej gęsiego.

Dla Polaków można zrobić wszystko, z Polakami nic.Aleksander Ignacy Wielopolski

Taiga: Nie mogę żyć z myślą, że ktoś się o tym dowiedział. Muszę umrzeć. Ryuuji: Więc się ode mnie odpitol! Taiga: Nie chcę umierać, więc muszę cię zabić!

Ryuuji: Ej, a gdzie modlitwa przed posiłkiem? Taiga: Grr...Panie Boże i producenci tego wyrobu - dziękuję za posiłek!


Chyba cię, facet, pogięło!!! Na łeb upadłeś!? Mózg ci robaki wyżarły?! Ty w ogóle wiesz, co mi tu proponujesz, pajacu!? Nie wiem, co tam knujecie, cwaniaki od Uroborosa, i szczerze mówiąc gówno mnie to obchodzi! Porwaliście mi jedynego brata! Zraniliście mistrza! A ty mi tu pieprzysz o równo wartej wymianie!?!? Niniejszym zostajecie przeze mnie uznani za najczarniejsze z czarnych charakterów! I jeśli myślicie, że powiem wam cokolwiek o transmutacji duszy, to moja odpowiedź jest krótka i zwięzła: wała!!! Nogi wam z dup powyrywam! Natrzaskam po tych bezczelnych ryjach! Wycisnę z was wszystko, każdą najskrytszą tajemnicę!!! A potem rozerwę na krwawe strzępy!!! Równowartej wymianie z takimi jak wy przestępcami mówimy kategorycznie i zdecydowanie nie!!!
Edward Elric

Orihara Izaya: Wyobraź sobie, przechodziłem sobie ulicą, a tu ktoś sobie śpi na ziemi. A że jego telefon dzwonił, odebrałem go.

Heiwajima Shizuo: Czym jest życie? Dlaczego ludzie żyją? Ktoś mnie kiedyś o to zapytał i pobiłem go w sekundę. To byłoby do przyjęcia, gdyby był poetą z gimnazjum albo coś takiego. Ale takie pytania u członka yakuzy po dwudziestce to przestępstwo.

Naoi Ayato: Kto niby płakał? Zaraz ty będziesz. Dotrze teraz do ciebie wspaniałość spinacza do prania, oraz to, że nie możesz się do niego nawet porównać.

Japonia: Mówi się, że włoskie czołgi posuwają się o 60 kilometrów na tydzień na polu bitwy, ale po zobaczeniu oddziałów brytyjskich, potrafią uciekać z prędkością 60 kilometrów na dzień.

Bel: Rzucanie kamieniami. Rzucanie skałami.
Fran: Rzucanie skałami?
Bel: Rzucanie nożami.
Fran: A jest coś takiego?
Bel: Morda.
Fran: Rzucanie nożami jest niebezpieczne, dzieci. Nie próbujcie tego w domu.
Bel: Do kogo ty mówisz?
Fran: Kontynuuj.

Xerxes Break: Powiedziałem, że ci odpowiem, a nie że udzielę ci odpowiedzi.










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz